Naturalną rzeczą jest starzenie się mebli i, o ile, ząb czasu widoczny na meblach drewnianych wygląda ładnie, o tyle w przypadku mebli z płyty, których powierzchnia została pokryta okleiną jest wręcz przeciwnie. Narażona na wilgoć, zmiany temperatury oraz uszkodzenia mechaniczne okleina zaczyna się rozwarstwiać, pękać, odpryskiwać. W przypadku mebli z płyty niska cena nie jest równa wysokiej jakości, ale jeśli już na takie modele padł wybór, a na zakup nowych nie ma chęci i pieniędzy – jest na to rada. Polecamy własnoręczne odnowienie frontów mebli. Taka metamorfoza zapewni odmianę całej przestrzeni i to niewielkim kosztem. Zobaczcie jak przygotować meble do zmiany i na co się zdecydować, aby nie żałować.
Odnawiamy zniszczone meble
Pierwszy krok w odnawianiu mebli to przygotowanie powierzchni. Starą okleinę należy zdjąć lub zeszlifować papierem ściernym. Wszystko po to, aby matowa powierzchnia dobrze „przyjęła” nowe warstwy. Jeśli okleina łatwo odchodzi, śmiało można zdjąć ją w całości. Nie zapomnijcie o odkręceniu uchwytów oraz gałek w przypadku szafek i szuflad. Jeśli okleina została przytwierdzona do płyty mocnym klejem, lepiej ją zeszlifować. Ściąganie jej na siłę może skończyć się uszkodzeniem mebla. Tu pomocny będzie drobnoziarnisty papier ścierny, który skutecznie wygładzi powierzchnię.
Tak przygotowany mebel warto zaimpregnować specjalnym podkładem, który sprawi, że nowa warstwa okleiny lub farby na trwałe do niego przylgnie. Zdecydowanie lepiej taki impregnat nakładać wałkiem lub gąbką. Pędzel może zostawić na powierzchni nieestetyczne włosy i smugi. Należy pozbyć się wszelkich pyłków. Powierzchnia musi być idealnie gładka. To trochę jak praca z chirurgiczną precyzją, ale tylko staranność pozwoli osiągnąć najlepsze efekty.
Okleina meblowa – jak ją wybrać i jak nałożyć?
Jednym z najłatwiejszych sposobów na renowację starych, zniszczonych mebli jest ich odnowienie za pomocą okleiny. Tu jednak warto zdecydować się na okleinę trwalszą niż ta, która uległa zniszczeniu i odchodziła od płyty. Jeśli budżet na to pozwala – warto sięgnąć po model wykonany z forniru, czyli cienkiej warstwy naturalnego drewna. Wówczas szafki i komody będą udawać meble z naturalnego drewna. Warto wybrać okleinę odporną na zabrudzenia i łatwą w czyszczeniu. To da nam gwarancję, że meble posłużą przez lata i szybko nie ulegną zniszczeniu. Okleina często dostępna jest już w komplecie z warstwą klejącą. Nie bójmy się jednak sięgnąć po dodatkowy, mocny klej, który doskonale zwiąże płytę meblową z nową warstwą okleiny.
Malowanie frontów mebli
Innym, niskobudżetowym pomysłem na odnowienie mebli jest pokrywanie ich powierzchni farbą. Tu także rację bytu ma wcześniejsze przygotowanie powierzchni, którą dodatkowo warto pokryć farbą podkładową. Jeśli chodzi o samą farbę nawierzchniową – doskonale sprawdzają się farby akrylowe. Ogromną zaletą tej metody renowacji mebli jest szeroki wybór kolorów, dzięki czemu kuchenne szafki mogą być szare lub każda w innym kolorze – co komu przyjdzie do głowy. Kiedy najdzie was ochota na ponowne odświeżenie wnętrza, z łatwością zmienicie kolor mebli, bez czasochłonnej konieczności usuwania okleiny. Zaopatrzcie się w wałek, kuwetę do farby i bądźcie kreatorami absolutnie nowych mebli.
Farba tablicowa do mebli
O farbie tablicowej zapewne słyszeliście wiele, ale czy wiecie, że można nią pokrywać powierzchnie mebli? To wspaniały pomysł na odmianę wnętrza. Pokryte czarną farbą meble można dowolnie, w zależności od nastroju personalizować. Farba tablicowa jest gęsta, więc jednokrotne pokrycie nią frontów szafek czy szuflad komód w zupełności wystarczy. Połóżcie gdzieś obok kredy i zostawiajcie wiadomości dla bliskich. To zabawny i nowoczesny sposób komunikacji. Pokryte czarną farbą tablicową meble będą nie do poznania. Ciemne szafki doskonale będą prezentować się w otoczeniu bieli oraz kontrastowej żółci.
Zmianę okleiny oraz koloru warto wzbogacić także o zmianę uchwytów lub gałek meblowych. To niewielki koszt, a dzięki temu można zmienić design mebla i jego styl. Rustykalne gałki ceramiczne czy metalowe w stylu loft, a może uchwyty-muszle? Jest w czym wybierać.