Czasami, aby odświeżyć wystrój wnętrza, wystarczy naprawdę niewiele. Nie trzeba zatrudniać projektanta, wymieniać mebli i zrywać podłóg. Zamiast tego można postawić na detale, niebanalne dekoracje. Z pomocą przychodzą nowoczesne technologie drukarskie. Reszta zależy wyłącznie od wyobraźni właścicieli.
Polacy zmieniają wystrój mieszkania średnio co osiem lat. Jedne zmiany są bardziej udane, inne mniej, ale na pewno dzięki współczesnym technologiom, nawet przy niewielkich nakładach finansowych, każde wnętrze może nabrać zupełnie nowego charakteru. A gdy odczuwamy silne pragnienie odświeżenia salonu czy sypialni, gdy nie możemy już patrzeć na stare meble, zakurzone zasłony i pstrokaty dywan, to może po prostu trzeba z nich zrezygnować? Oczywiście nie można pozbyć się mebli, ale zasłon i dywanu – czemu nie?
Zasłony zajmują miejsce, ograniczają dostęp światła, więc nie powinniśmy za nimi tęsknić. Ewentualnie można je zastąpić skromniejszymi żaluzjami. To samo tyczy się dywanu, który być może zasłania elegancką podłogę. Może wystarczy mniejszy dywanik w pobliżu stołu lub stolika kawowego? Kolor ścian, dzięki szerokiemu wyborowi innowacyjnych farb, również możemy zmienić szybko i wygodnie. Coraz częściej nowym kolorem podkreśla się jedną ścianę lub wyłącznie wybrany fragment jej powierzchni. Decydując się na określone zestawienie kolorystyczne, warto pamiętać o zachowaniu proporcji – jeden kolor powinien być dominujący, a drugi jedynie go podkreślać.
Jeśli jednak wyżej wymienione sposoby nas nie przekonują, to spróbujmy postawić na drobiazgi. Czasami wystarczy dodać lub wymienić bibeloty. Usuńmy, uporządkujemy wszystko to, co zbędne. Wymieńmy poszewki na poduszkach. Poukładajmy w nowoczesnych pojemnikach porozmieszczane w całym salonie przedmioty, wymieńmy stare ramki zdjęć i obrazów na współczesne antyramy.
A jeśli ściany dotychczas były puste, to może warto ożywić je artystycznymi obrazami i grafikami? Będzie to tym łatwiejsze, że można to zrobić naprawdę niewielkim kosztem, korzystając z banków zdjęć, takich jak Fotolia. – Powrotowi mody na fotodekoracje sprzyja intensywny rozwój branży Web-to-print, gdzie na stronie firmy sami wybieramy plik graficzny i w ciągu 48h dostajemy gotowe do użycia obrazy, grafiki ścienne, naklejki czy fototapety – mówi Beata Jaroszewska z serwisu Fotolia. Firmy zajmujące się takimi wydrukami oferują szeroki wybór materiałów oraz formatów. Możemy zamówić zarówno klasyczne wydruki plakatowe, jak i zdjęcia na płótnie canvas (imitujące prawdziwe obrazy). W ofercie serwisu Fotolia znajdziemy też wiele inspiracji aranżacyjnych. Wybrane pliki w formie grafik wektorowych możemy przy tym bez straty jakości swobodnie powiększać. Bez problemu zrobimy z nich fototapetę, stylowy plakat lub oryginalny obrazek.