Komfortowa sypialnia powinna posiadać własną łazienkę. W planowaniu obydwóch wnętrz można pójść jeszcze dalej i połączyć je w jedno wspólne pomieszczenie. Wanna tuż obok łóżka – to pomysł wart rozważenia.
Aby zrealizować taki zamysł, przede wszystkim trzeba dysponować pomieszczeniem o odpowiedniej powierzchni, które zapewni komfort korzystania z wyjątkowej sypialni połączonej ze spa. Zanim podejmiemy jednak ostateczną decyzję, warto rozważyć wszystkie potencjalne wady i zalety tej propozycji, aby później nie żałować podjętych działań. Jeśli łazienka będzie bezpośrednio połączona z sypialnią, to jej użytkownicy z pewnością zyskają komfort związany chociażby z usprawnieniem porannej i wieczornej toalety. Pomysł spodoba się też wielbicielom długich kąpieli, wanna ulokowana w sypialni sprawi bowiem, że pomieszczenie nabierze charakteru wyjątkowego pokoju kąpielowego, domowego spa, gwarantującego relaks w optymalnych warunkach. To połączenie pozwoli przy tym na zastosowanie rozmaitych, oryginalnych rozwiązań aranżacyjnych, a wanna może przecież pełnić funkcję nie tylko czysto użytkową, ale być przy tym prawdziwą ozdobą wnętrza.
Pierwsza obawa, która przychodzi na myśl w związku z umieszczeniem strefy kąpielowej w sypialni, jest związana z wentylacją. Trudno sobie wyobrazić, aby po każdej kąpieli w sypialni na wszystkich przedmiotach skraplała się para. W tak zawilgoconym wnętrzu szybko pojawiłaby się pleśń i zamiast komfortowego spa, zyskalibyśmy całkowicie odwrotny efekt. Wnętrze trzeba zatem koniecznie wyposażyć w odpowiedni system wentylacji, który dodatkowo będzie wspomagany systematycznym wietrzeniem. W dużym pomieszczeniu trudniej jest także o utrzymanie właściwej temperatury, zawczasu trzeba zatem pomyśleć o optymalnym rozmieszczeniu grzejników. Pozostaje jeszcze kwestia materiałów wykończeniowych. Gdy wanna jest ulokowana w sypialni, oczywiście nie ma konieczności, aby całe wnętrze zostało wyłożone kafelkami, tak jak to zazwyczaj bywa w łazienkach. Niemniej jednak w części, w której zostanie zamontowana wanna i pozostałe urządzenia sanitarne, powinny zostać użyte materiały odporne na wilgoć. Ciekawe efekty uzyskamy zwłaszcza łącząc różne tworzywa.
Idea połączenia łazienki z sypialnią wielu osobom bardzo się podoba, ale jednak mimo wszystko nie są gotowi na zrealizowanie takiego projektu. Dlaczego? Ponieważ, nawet jeśli przekonają się, że wilgoć nie musi stanowić problemu, to mają obawy dotyczące braku intymności. Odgłosy kąpieli mogą przecież przeszkadzać drugiej osobie, która jest zmęczona i chce odpocząć. Ten problem można jednak w prosty sposób rozwiązać; część kąpielowa może zostać oddzielona od sypialni na przykład szklaną ścianą lub innym rodzajem przepierzenia. Szklaną ścianę można dodatkowo wyposażyć w żaluzje.
A dla bardziej odważnych pozostaje pierwsza wersja, w której dwie części nie są niczym przedzielone, granicy pomiędzy nimi nie ma w ogóle lub jest ledwo dostrzegalna. Odrębność obydwóch stref można zaznaczyć bardzo subtelnie, stosując odmienne dekoracje i materiały wykończeniowe.